Dziś nieco inaczej.
I kiedy po ciężkim dniu, lewitująca ze zmęczenia, z całą gamą nerwów w sercu i zmartwień w głowie, kładę się do łóżka, a on ze swoim stoickim spokojem czeka na mnie szykując miejsce na piersiach, wiem, że za chwilę odnajdę odrobinę ukojenia. Kładę się opierając głowę o jego klatkę, wtulam się na dziesięć poprawek, co […]