Jestem Doulą. Naczy się, czarownicą jaką pewnie.
Jestem Doulą…
-Kim jesteś?
– Gratulacje! To od double, dwupaku, tak? Który tydzień?
– Jesteś położną, tak?
-AAA, czyli możesz być przy porodach w domu!
-Polecasz wziąć doulę, czy położną?
I tak dalej, i tak dalej.
Dzisiaj więc przybliżę nieco temat tego, kim jest Doula.
Na liście zawodów w Polsce Doula pojawiła się w 2015 roku.
Słowo Doula pochodzi z języka greckiego i oznacza służącą. Przyjęło się we wszystkich krajach świata, oprócz Grecji 🙂
Na stronie Stowarzyszenia Doula w Polsce możemy przeczytać taką definicję : „Doula to wykształcona i doświadczona również w swoim macierzyństwie kobieta, zapewniająca ciągłe niemedyczne emocjonalne, informacyjne i fizyczne wsparcie dla matki i rodziny na czas ciąży, porodu i po porodzie”
Co to właściwie oznacza?
Zacznijmy, więc od wykształcona.
Aby zostać doulą trzeba ukończyć odpowiedni kurs. W Polsce takie kursy organizuje właśnie Stowarzyszenie Doula w Polsce. Każda doula, która ukończyła taki kurs posiada dyplom jego ukończenia.
UWAGA: nie każda doula znajduje się na stronie Stowarzyszenie, nie oznacza to jednak, że jej umiejętności są wątpliwe. Na Stronie stowarzyszenia jest spis doul, członkiń, czyli tych, które opłaciły członkostwo i należą do stowarzyszenia. Jest całe mnóstwo doul niezrzeszonych, których na tej liście nie znajdziecie, ale nie oznacza to, że ich usługi w jakiś sposób są gorsze.
Doświadczona w swoim macierzyństwie.
Nie zawsze tak jest, ale zdecydowana większość doul w Polsce to matki, posiadające jakieś doświadczenia porodowe.
Zapewniająca ciągłe niemedyczne emocjonalne, informacyjne i fizyczne wsparcie dla matki i rodziny na czas ciąży, porodu i po porodzie.
I tutaj będzie trochę wyjaśniania.
Przede wszystkim słowo niemedyczne gra tutaj kluczową rolę. Doula nie ma wykształcenia medycznego. Doula nie zbada rozwarcia, ułożenia dziecka, nie oceni ryzyka, nie podejmie medycznych interwencji. Doula NIE MOŻE uczestniczyć w porodzie BEZ ASYSTY POŁOŻNEJ. Jeśli Ci to oferuje- uciekaj !!
Dlatego kiedy pytacie mnie, kogo wybrać- doulę czy położną, to robię wielkie oczy, bo te dwie osoby mają zupełnie inne zadania i wykształcenie. To jak zapytać- co wybrać? Marchewkę, czy autobus?
Oczywiście- są położne, które są również doulami, czy jeśli wolicie doule, które również są położnymi (analogicznie psychologowie, terapeuci, fizjoterapeuci etc), ale przed wejściem na sale porodową/ miejsca porodu powinno być jasno określone, jako kto one tam wchodzą. Czy jako doule, czy jako położne. Trzeba to jasno i stanowczo podkreślić, ponieważ jednym z głównych zadań douli jest praca z emocjami. Jeśli jest ona w trakcie porodu również położną/ psychologiem/ siostrą/ matka rodzącej to nie będzie ona mogła być w 100% doulą. Trzeba to zrozumieć. Może być ona wtedy co najwyżej położną/ siostrą/ matką z umiejętnościami douli.
Wsparcie emocjonalne, informacyjne i fizyczne.
Czyli co?
Czyli najprościej jak tylko się da mówiąc, Doula udzieli wam niezbędnych informacji zgodnych z jej kompetencjami, lub wskaże źródła z których powinnyście czerpać wiedzę. Opowie o symptomach zbliżającego się porodu, o przebiegu faz porodu, pomoże emocjonalnie przygotować się do tego wydarzenia, pomoże wam stworzyć plan porodu, oswoić wizję porodu, zapozna was z różnymi możliwymi scenariuszami, przedstawi dostępne opcje do wyboru, pomoże oswoić poród. W zależności od dodatkowych umiejętności zaproponuje wam niefarmakologicznie formy łagodzenia bólu, takie jak masaż, masaż rebozo, przeciw-ucisk, aromaterapię, muzykoterapię, akupresure, działanie ciepłem i zimnem.
Na Sali porodowej Doula przytrzyma was w razie potrzeby, odgarnie włosy, wytrze twarz, poda wodę.
W połogu będzie emocjonalnym wsparciem, wykona masaż, a nawet zdarza się, że wyjdzie z waszym psem.
WAŻNE: Doula nie powinna was do niczego namawiać, ani przekonywać! Doula nie podejmie za was również żadnej decyzji. Doula akceptuje wybory kobiety w 100%, bez względu na własne przekonania i nie nakłania do niczego. Jeśli ze względu na własne przekonania nie jest w stanie z jakiegoś powodu zaakceptować wyborów klientki, powinna zrezygnować ze współpracy i wskazać inną osobę „na zastępstwo”. Napiszę na pewno post o tym, jak wybrać doulę dla siebie.
Na czas ciąży, porodu i po porodzie.
Doula to nie tylko poród. Zazwyczaj doule oferują tzw. pakiety: dwa spotkania przed porodem ( ok. 2h każde), poród i dwa spotkania po porodzie (ok. 2h każde). Gotowość porodowa zazwyczaj trwa miesiąc- dwa tygodnie przed wyznaczonym terminem porodu i dwa tygodnie po terminie. Oznacza to, że przez MIESIĄC doula jest w gotowości, by jechać do waszego porodu o każdej porze dnia i nocy, tzn. czeka na telefon od was, że już się zaczęło. Miejcie to na uwadze załamując ręce nad kwotą usługi- ta kobieta przez miesiąc jest w pełni dla was, Nie rzadko zdarzają się fałszywe alarmy. Dodatkowo przez miesiąc jest ona gotowa do tego, by o każdej porze znaleźć opiekę dla swoich dzieci, oraz żeby zostawić pracę zawodową w każdym momencie (Doule raczej pracują również w innych zawodach).
Doule mogą towarzyszyć w porodach szpitalnych jak i domowych. W porodach szpitalnych ważne jest, aby upewnić się, czy na salę może wejść więcej niż jedna osoba (jeśli chcemy również, aby towarzyszył nam partner). Jeśli nie, proponuję napisać podanie do sekretariatu szpitala, w którym chcemy rodzić z prośbą o zgodę na udział douli w porodzie, jako drugiej osoby towarzyszącej.
Jeśli nie chcemy, aby był z nami partner wtedy doula może być po prostu jedną osobą towarzyszącą, do której mamy pełne prawo.
Towarzyszenie w porodzie ma ogromny wpływ na czas i przebieg tego porodu. Szczególnie mowa tutaj o porodach szpitalnych. Znaczenie ma również to, że osoba towarzysząca w sali jest z poza szpitala. O tym na pewno pojawi się kiedyś oddzielny post wraz z badaniami na ten temat.
Czy macie jeszcze jakieś pytania do tego kim jest Doula? Dajcie znać w komentarzach.
28 września, 2019 @ 1:29 pm
Totrochę tak jak np. jetem blogerem czy copywriterem (czy inny wolny zwód) – niby jest, a nikt nie wie co to.
30 września, 2019 @ 8:31 pm
Dokładnie tak! 🙂
29 września, 2019 @ 3:40 pm
Myślę, że żeby być doulą trzeba mieć do tego powołanie. To niezwykle ważna rola! Gdyby było mi dane jeszcze rodzić to z pewnością zdecydowałabym się na doulę.
30 września, 2019 @ 8:32 pm
Bardzo miło mi to słyszeć! I owszem- trzeba to kochać, inaczej ta praca nie ma sensu 🙂
27 stycznia, 2020 @ 8:50 pm
Życie pokazuje mi każdego dnia, że tylko to co robimy z pasją i kochamy ma sens
27 stycznia, 2020 @ 9:33 pm
Zgadzam się 🙂
29 września, 2019 @ 8:15 pm
Znam postać douli I czym się zajmuje. Myślę sobie, że może ona być lepszym wsparciem dla rodzącej niż partner.
30 września, 2019 @ 8:33 pm
Ja bym nie porownywała ich roli, każdy ma na swój sposób swoją 🙂 Myślę, że idealnie jest kiedy się uzupełniają 🙂
30 września, 2019 @ 2:59 pm
O douli chyba jednak mało osób jeszcze wie w naszym kraju, to taki mało znany zawód jeszcze, ale to się zmieni
30 września, 2019 @ 8:33 pm
Oby, oby ! 😉
26 kwietnia, 2020 @ 5:50 pm
Moja koleżanka jest doulą, ale jakoś nigdy nie korzystałam z jej wiedzy. Może dlatego, że mamy dzieci w tym samym wieku i po prostu usługi douli nie są mi teraz potrzebne 🙂